Radio Polonia Węgierska 34/ kiedy pijane nastolatki śpiewają hymn

W ostatnim podcaście opowiadam o węgierskim zwyczaju śpiewania hymnu w czasie zabawy sylwestrowej (26:45). Pełen program poniżej, jeszcze niżej mój tekst.

1. Powitanie
2. Serwis informayjny
3. Autorski przegląd polskich tygodników Roberta Rajczyka
4. Jeż Węgierski w eterze
5. Urywki historii
6. Pożegnanie

Opowiadała mi znajoma jak jeszcze na etapie narzeczeństwa pojechali z ukochanym na Sylwestra do Paryża. Tam w trakcie zabawy okazało się, że niedaleko od nich przy stoliku siedzą Węgrzy. Kiedy wybiła północ wstali i zaczęli śpiewać jakąś smutną piosenkę. O jejku, czy ktoś umarł? pytała.

Oczywiście nie. Śpiewali oni po prostu węgierski hymn.

To zwyczaj, który nie przestaje mnie fascynować. Węgrzy w trakcie zabawy sylwestrowej o północy albo słuchają hymnu albo go śpiewają. I to nie tylko na jakiś oficjalnych przyjęciach ale także na szalonych domówkach nastolatków czy też w wiejskich kocsmach. Śpiewanie hymnu jest szeroko przyjęte.

Sylwestrowi wykonawcy hymnu, źródło: fortepan ofiarodawca Gyula Nagy

Kto słyszał kiedyś węgierski hymn wie, że ma melancholijną, bardzo piękną zresztą, melodię. Mniej znany jest tekst hymnu autorstwa Ferenca Kölcseya, który napisał go w 1823. Oto jego pierwsza zwrotka (jest ich osiem) w wolnym tłumaczeniu:

Boże pobłogosław Węgrów
I obdarz swymi łaskami
Wspomóż ich swą prawicą
Gdy walczą z wrogami

Dawno już ich dręczy los
Daj im rok szczęśliwy
Odpokutował już lud
Swe przeszłe i przyszłe winy

Niesamowite jest nasycenie fatalizmem w tekście. Przebija poczucie klęski i bezsilności, jeden Bóg może pomóc, ponieważ zresztą to on sam te wszystkie nieszczęście zsyła jako karę za grzechy. Jedyne, co można zrobić to starać się go przebłagać.

Ciekawe, oficjalnie za hymn państwa został przyjęty dopiero w 1903 roku, ponad 30 lat po uzyskaniu statusu narodu współtworzącego monarchię, kiedy Węgry były niemal u szczytu swej potęgi. Kraj był wówczas parę lat po millenium państwowości obchodzonego z wielką pompą, akurat zbudowano parlament, gospodarka rozwijała się, kwitły kawiarnie budapeszteńskie. Czemu wybór padł akurat na taki tekst? No i czemu stał się on częścią obchodów Sylwestra? Chciałbym znać odpowiedzi na te pytania.

Reklama