Co takiego? Most múlik pontosan (Właśnie mija) czyli jeden z największych przebojów ostatnich lat. Utwór nagrany przez zespół Quimby ukazał się na ich płycie Kilégzés névre w 2005 roku. Oryginalny klip samego zespołu (6 milionów odsłon) wygląda tak:
Zespół Quimby warto zapamiętać. Tibor Kiss, wokalista i lider grupy, autor ich piosenek, ma jeden z najciekawszych głosów w obecnej muzyce węgierskiej. Jest w dodatku przystojny więc dziwić się możny tylko, że nie jest bardziej popularny, tym bardziej, że i muzycznie Quimby sporo sobą reprezentuje. Szorstki głos Kissa, intrumentalizacja i brzmienie grupy powoduje, że nawet te bardziej melodyjne piosenki wolne są od cukru i infantylizmu tak częstego w tego rodzaju muzyce.
Ale wracajmy do Most múlik pontosan. Piosenka podbiła uszy i serca Węgrów, zarówno tych słuchających jak i grających czyli innych muzyków. Nagrywał ją kto mógł, z największym jednak sukcesem zrobił to zespół Csík (ponad dziesięć milionów odsłon na youtubie, czyli na każdego Węgra jedno).
Quimby jest świetny ale i to nagranie robi wrażenie i to mimo tego, że wokalistka śpiewa piosenkę z drewnianą twarzą. Zabawną ciekawostką są jej ostrożne podrygi do rytmu muzyki bo Marianna Majorosi (tak się nazywa) jest wybitną tancerką ludową [HU], która występowała w węgierskim państwowym zespole ludowym (tu przypomina troszkę Travoltę tańczącego w Pulpfiction.)
Znowu ciekawy grupa. Są klasyczną kapelą ludową ale od innych tego rodzaju zespołów odróżnia ich umiejętność współpracy z przedstawicielami innych trendów muzycznych. Poza urzekającym wykonaniem Most múlik pontosan mają na swoim koncie nagrania piosenek zespołu Kispál és a Borz, którego lider András Lovasi pisał dla nich teksty.
Kolejnym popularnym, choć już dużo mniej bo czym jest nędzne ponad milion odtworzeń, utworu była wersja Vecy Janicsák z programu X-Faktor.
Ale na tym sprawa się nie kończy. Wykonawców utworów jest masa bo każdy chce się ogrzać w słonku jego popularności. Charakterystyczne jest, że kiedy śpiewa mężczyzna to robi to jaki Tibor Kiss a kiedy kobieta to brzmi jaka Marianna Majorosi.
Najbardziej fascynujące są wykonania mniej lub bardziej amatorskie: zespół szkolny, studniówka, domówka, lokalna kapela. Można sobie je posłuchać na tej albo na tej składance. Nie wolno pominąć wersji weselnej tu.
Zastanawiam się kiedy piosenkę zauważy ktoś poza Węgrami. Może będzie to kiedyś taki przebój jak Gyöngyhajú lány?
PS 5 września 2013
Kończąc wpis pytałem czy piosenka ma szansę stać się takim przebojem jak kiedyś Gyöngyhajú lány. Krok w tą stronę uczyniła Alice z Indonezji. Ta ucząca się węgierskiego dziewczyna wrzuciła na youtuba swoje nagranie piosenki (poniżej), które stało się na tyle popularne, że Quimby zaprosił ją na swój wielki koncert na Szigecie w tym roku. Warto dodać, że Alice nagrała też wersję indonezyjską przeboju. Kto następny?
Jedna myśl na temat “cały kraj słucha i śpiewa”