Szok: wczoraj odkryłem, że indavideo ma swój kanał z pełnometrażowymi filmami, które zupełnie legalnie i oficjalnie można sobie tam oglądać. Nie tam jakieś jutjuby w dziesięciominutowych kawałkach ale normalnej jakości filmy do oglądanie bez przerwy. I to filmy w miarą świeże (choć nie najnowsze), niektóre z nich to nawet w swoim czasie szlagiery kinowe. I tak na przykład są tam
- Nyócker czyli Dzielnica – pomnikowe dzieło węgierskiej animacji, o którym pisałem wcześniej
- Pánik – kiepskawy film o lękach miejskich zawierający jednak niesamowity wątek dwóch komandosów-gejów swoją jakością zupełnie odstający od reszty filmu
- Fehér tenyér – niezły film o gimnastyku i wogóle losie sportowców wyczynowych
- Csinibaba – kultowy film o latach sześćdziesiątych z bezsensowną fabułą i świetną muzyką zespołu Kispál és a Borz
- Állítsátok meg a Terézanyút – węgierska wersja Pamiętników Bridget Jones, przebój książkowy i kinowy
Itd. Plus krótkie filmy, filmy przyrodnicze, dokumentalne. Przebierać – wybierać.
Pojęcia nie mam jak to możliwe. Wiem, że rynek płyt DVD na Węgrzech siadł i wszystko co można obecnie sprzedać to płyty z pojemnika w Tesco za 1000 forintów, więc może się to pojawienie serwisu z tym się jakoś łączy. Jak się dowiem to napiszę, póki co przyjemnego oglądania! Poniżej Nyócker albo Dzielnica.